kazik - 2006-11-24 09:16:13

Historia:
Kombinezony siatkowe, z racji charakterystycznych plam nazywano "amebą", projektowano z myślą o wojskach ochrony pogranicza, jednak powszechnie stosowano w pododdziałach rozpoznawczych i jednostkach powietrznodesantowych, gdzie stanowiły podstawowy typ odzieży maskującej. Wszystkie szyto z tego samego materiału w różnych wzorach, odpowiadających warunkom terenowym, w których miały być stosowane - zielony z żółtym wzorem zielony z białym i "górskiego" brązowego z brudnobiałym rysunkiem. Ten ostatni przeznaczony był dla Zakaukazia, ale na dobrą sprawę w jednostkach go nie spotykano.

Zgodnie z regulaminem, kombinezony maskujące należało nakładać na mundur polowy, ale w lecie lekkie KZS często używano zamiast mundurów łącząc niekiedy maskującą kurtkę ze zwykłymi spodniami koloru ochronnego, których materiał był bardziej wytrzymały.

Krój:
bluza
- prosta bluza bez kieszeni
- spory kaptur zasłaniający twarz
- ściągacz sznurkowy w kapturze
- ściągacz sznurkowy na dole bluzy
spodnie
- posiadaja otwory pozwalające dostać się do kieszeni.

Kamuflaż:
Najcześciej jest w kamuflażu 'brzoza', występującym w wielu odcieniach.

Wrażenia:
KZS'y nie są mundurami, są 'maskałatami' - narzutą na mundur. Wykonany jest z siatki o małych oczkach. Są one na tyle duże, że nie ograniczają mocno widoczności (gdy założymy kaptur), i na tyle małych by nic spod spodu nie prześwitywało. Podwójna warstwa materiału na kolanach i łokciach. Bardzo dobry na lato, przewiewny i doskonale komponujący się z otoczeniem. KZS posiada kilka zaczepów na dodatkowe maskowanie (krzaczki, liście).


opis autorstwa Potfora, zaczerpnięty ze stron:
opis na stronie airsoft-gorzow.pl (zdjęcia)
opis na stronie 5tej Brygady

fotowoltaika warszawa