Wątek Zamknięty
bede tak jest bądźmy dobrej woli, nadzieja w pogode musi być
Offline
To jak kto jedzie w końcu na 100% , żeby rano nie było a bo nie chce mi się ? POTWIERDZAĆ
Offline
No to trzech mamy.
Offline
Sorka Bracia niestety zbyt puźno wróciłem z integracji i niedał bym poprostu rady.Pozdrawiam Currahee.
Offline
Hm w skrócie .................. nie dojechałem !!!
Offline
W skrócie :
Pomimo sobotniego załamania pogodą manewry okazały się " OUTSTANDING " (w wolnym tłumaczeniu zajebiste).
Pogoda dopisała , ilość graczy dopisała , klimat wojny w 100% tego słowa znaczeniu dopisał .
Rozgrywki były dynamiczne - nie było zbędnego oczekiwania gdzieś po krzakach - ogólnie luksus .
Najbardziej miodnie było na końcu podczas szturmu na pozycje VC gdzie zepchnęliśmy ich bardzo głęboko siejąc trupy i znowu podejście wrogich pozycji było dynamiczne i przeprowadzone według taktycznych standardów . Odbyło się to w rejonie budynku nr 3 - może dlatego nam tak dobrze poszło
I nie zapomne widoku VC biegiem wycofujących się ze swoich pozycji na tyły w czasie naszego szturmu - sam MIÓD !
Dziękuję obecnym bunkersom za wsparcie na polu bitwy i dobrą łączność radiową która bardzo się przydawała.
Podsumowując :
Bunkersi zgłoszeni
Ahmed
Delta
Bennet
Scout
Bunkersi obecni
Delta
Bennet
Scout
Bunkersi zgłoszeni nieobecni
Ahmed
Offline
Potwierdzam słowa przedmówcy, było wypasiście , kupa ludu i kupa amunicji poszła się je....
Hm w skrócie... Dziękuję tym którzy dojechali DELTA , SCOUT a tych którzy nie dojechali a płakali cały tydzień pozdrawiam.
Offline
Ja również dziękuje i popieram wyżej wymienione słowa,było miodnie-mało powiedziane... trza być, by poczuć ten klimat przy tak dobranej pogodzie i zgraniu odziałów, a już napewno pod koniec strzelania , sam klimat sam miód... nie na każdej strzelance jest okazja strzec pozycji w mokrym rowie słysząc w tle mroczny klimatyczny przytłumiony dziwięk replik wroga, z nienacka słyszeć świst lecących kulek oraz wypatrywać przez lunetę czy to wróg czy nasz z dreszczem i taką sumiennoscią do której sprowadził nas sam klimat, o szturmie nie wspomne...
Offline
Dla zainteresowanych jak było zdjątka Krzycha Kadisa
http://pstrykacz.sharpek.net/Wietnam/index.htm
Offline
Wątek Zamknięty