Wątek Zamknięty
http://www.mmsilesia.pl/5752/2009/5/30/ … anged=true
Oto link do zlotu
Offline
Już po zlocie, więc czas na małe podsumowanie.
Chciałbym podziękować wszystkim uczestniczącym w Bytomskim zlocie którzy pomimo fatalnej pogody i różnych WAŻNYCH spraw osobistych stanęli na głowie by wspólnie spędzić te dwa dni, jak sięgam pamięcią nie było wśród nas takiej frekwencji i takiej integracji na zlocie! Organizatorzy jak widać było włożyli sporo trudu w organizację atrakcji tej imprezy i choć my nie mieliśmy okazji z nich wszystkich skorzystać to jednak główne założenie naszego wyjazdu zostało osiągnięte w 100%, spotkaliśmy się obgadaliśmy sporo spraw! Był to też mój osobisty sukces wciągnięcia Dawida w świat militariów, spodobało mu się (pomimo pogody) więc ziarno zostało zasiane a pytania odnośnie następnego zlotu już były
Jeszcze raz dzięki wszystkim (Ahmed special for you za wsparcie) i szykujmy już wolne na 04.07.2009
Uczestnicy zlotu:
Ahmed
Braddock
Delta
Omega
Scout
Wookee
Davix
Offline
Na razie na szybko podziękowania wszystkim którym sie należy
Jeżeli chodzi o sam zlot to było jak było że sie tak wyraże
Reszte dobrze podsumował Braddock.
Wkrótce małe sprawozdanie plus "tutorial fultona"
Offline
heh, też chciał bym podziekować, pierwszy raz w życiu przezyłem takie coś, zlot zlotem ale chyba mieliśmy zlot w zlocie, z tym ze nasz miał bardziej szlachetniejszy cel dziękuję wszytskim za wspólne spedzenie czasu, rozmowy, porady w różnych dziedzinach :d gdy by nie Wy to zlot nie dał by takiego owocu choć mamy nie zadużo zdjęć to i tak sie udał gdyż niema co się lansować udawać kogoś kim sie nie jest, heh nie znając nawet co niektórych detali rekonstrułowanej bitwy...
jeszcze raz dzięki wszystkim......
ps. miło było poznac nowy teren mam nadzieje że kiedys zrobimy tam strzelanę ... do nastepnego
Offline
Jeżeli mogę ze swojej strony dodam tylko tyle że zlot był udany, dawno się tak dobrze nie bawiłem w tak doborowym i szczerym towarzystwie które daje wiarę w człowieka i jego pasję a nie jak było widać w Lamerstwo które wylewało się jak gówno z szamba...!!!!
Dzięki serdeczne za zajebistą zabawę.
pozdrawiam Ahmed
ps. Dawid witaj młody na pokładzie
pss. Szczery szacunek i podziękowanie ślę naszym żonom, dziewczynom które były na tyle wspaniałomyślne i wyrozumiałe że pozwoliły nam być
Offline
To ja poraz kolejny,większość wie że niejestem wylewny w piśmie a więc krótko i na temat.
Dziękuje Orłowi za doposażenie skondkolwiek przybył.
Oto moja dokumentacja odnośnie naszego owocnego spotkania http://wyslijto.pl/plik/6qgg3xde0x
ze względów technicznych chodzi mi o jakość nie umieściłem "tutorial fultona" na You Tube, ponieważ bardzo zniekształca jakość obrazu.
Więc udostępniam materiał w orginale http://wyslijto.pl/plik/o40fq498or wiadomo oco chodzi.
Dziękuje wszystkim za wspólne spotkanie wzbogacenie mnie w tajniki wiedzy,i otwożenie oczu na pewne tematy.
Mimo tego ze pogoda Tropikalna aczkolwiek chłodniejsza, uważam że nasze spotkanie było owocne.
ps;dodałem jednak ten filmik na You Tube.
Ostatnio edytowany przez WOOKEE (2009-05-31 20:37:25)
Offline
Dobry materiał Wookee
A tu coś z mojej strony : http://wyslijto.pl/files/pre_download/6obcdi582x
Offline
No więc czas na małe sprawozdanie z 5 zlotu pojazdów militarnych Bytom 2009
Pogoda jaka była przed samym zlotem nie ułatwiała nam zadania , jednak mimo wszystko postanowiliśmy że jedziemy
Wyruszyliśmy jakoś po godzinie 18:30 i dzięki Karrin która była naszym kierowcą szczęśliwie dotarliśmy na miejsce.
Po dotarciu szybka rejestracja w biurze zlotu i rozkładanie namiotów w deszczu. Pierwszą noc "poświęciliśmy" na pokonanie odwiecznego wroga
czyli flaszki (walisz ją w ryj a ona cie o ziemie) .Misja "flaszka" zakończona powodzeniem - wróg pokonany , grupa miała kolejną okazję do integracji
a przy okazji znaleźliśmy nowe zastosowanie dla latarki FULTON (wyjaśnienie niedługo w dziale Warsztat). I takim akcentem zakończył się piątek czyli
pierwszy dzień zlotu.
Noc ogólnie była całkiem znośna choć popadało to tu to tam. Z racji tego że zrezygnowaliśmy z wzięcia udziału w sobotniej paradzie mogliśmy spać
do oporu . Na szczęście dla nas, w końcu w sobote pokazało sie upragnione przez wszystkich słońce. To też zwiększyło frekwencję uczestników jak i odwiedzających zlot cywili. Pojawił się wielki namiot który był ogródkiem piwnym ale też można było zjeść coś ciepłego. Liczne stoiska militarne wyrosły jak grzyby po deszczu, to też nie wypadało ich nie odwiedzić. Spotkaliśmy tradycyjnie Andrzeja i jego stoisko z tym co tygryski lubią najbardziej czyli z amerykańskimi
gadżetami. Wdepnęliśmy też na paru innych znajomych min: Red-a ze swoją ekipą.
Ahmed z "wypożyczoną" MG 34 od Helmuta
Ogólnie sobotę wykorzystaliśmy na zwiedzanie głównych atrakcji czyli pojazdów militarnych i obserwację pokazów na placach "manewrowych".
Zrobiliśmy też mały rekonesans terenu wokół zlotowiska który jest naprawdę ciekawy pod względem ASG
W sobotę wieczorem ze względów technicznych opuścił nas Omega. Jakoś po 21:00 chłopaki poszli na projekcję filmu oczywiście o tematyce wojennej a po powrocie dowództwo wysłało ich na misję "Flaszka 2" - również udaną.
Nadeszła niedziela która niestety znowu przywitała nas deszczem. Z samego rana na terenie zlotu pojawił się ROSOMAK który wzbudził nie małe zainteresowanie.Przybyło też kilka wozów terenowych żandarmerii wojskowej.
Poza tym można było podziwiać brytyjski gąsiennicowy pojazd opancerzony uzbrojony w karabin maszynowy cal. 0.50 - cudeńko :
Dla nas zlot zakończył się już po godzinie 11 ze względu na sprawy związane z uczelnią Scouta - wtedy też poskładaliśmy nasze kwatery wojskowe zwane też namiotami i udaliśmy się w strone zachodzącego słońca
Oficjalni uczestnicy tegorocznego zlotu :
Braddock
Ahmed
Delta
Scout
Omega
Wookee
i
Dawid - najstarszy syn Braddocka - pierwszy raz ale na pewno nie ostatni (spisywał się dzielnie)
Link do naszej galerii: http://picasaweb.google.com/Bunker.eXpl … Bytom2009#
Offline
Miodnie
Offline
Wątek Zamknięty